Praca w weterynarii może być naprawdę satysfakcjonująca. Jednak czasami może to być niewdzięczna, stresująca praca. Twój weterynarz chce pomóc tobie i twojemu pupilowi, ale czasami różne rzeczy stają na przeszkodzie. Niezależnie od tego, czy chodzi o spóźnienia klientów na wizyty (co powoduje cały dzień poza harmonogramem), czy o utratę ukochanego pacjenta, praca w tej dziedzinie może być wyczerpująca.
Lekarze weterynarii i ich personel naprawdę doceniają, gdy klienci przynoszą domowe ciasteczka lub wysyłają podziękowania. Te gesty są bardzo satysfakcjonujące (choć nigdy nie są oczekiwane ani uznawane za konieczne). Jednak jeśli naprawdę chcesz pokazać swojemu lekarzowi weterynarii, jaka jest niesamowita, możesz poświęcić chwilę, aby spojrzeć na wszystko z jej perspektywy.
Jest kilka rzeczy, które Twój weterynarz chce Ci powiedzieć, ale prawdopodobnie nie chce Ci ich powiedzieć.
-
Spis treści
Komunikacja jest kluczem
Jedyny sposób, w jaki relacja między Tobą a weterynarzem może działać, to skuteczna komunikacja. Uczciwość to najlepsza polityka. Nie martw się, nie zostaniesz osądzony, jeśli zaczekasz trochę za długo, aby przynieść psa z powodu swędzących uszu lub jeśli pominiesz niektóre dawki leków. Ważne jest, aby podać weterynarzowi fakty:
- Ile dawek leków faktycznie pominięto?
- Od ilu dni problem tak naprawdę występuje?
- Kiedy po raz pierwszy zauważyłeś guz? (Weterynarz wie, że nie urósł tak bardzo z dnia na dzień.)
- Czym naprawdę swojego zwierzaka i w jakich ilościach?
Powodem, dla którego weterynarze muszą znać prawdę, nie jest osądzanie cię. Potrzebują wszystkich szczegółów, aby móc udzielić najlepszych rekomendacji dla twojego zwierzaka.
Proszę zadawać pytania. Powiedz swojemu weterynarzowi, jeśli czegoś nie rozumiesz, aby mógł to lepiej wyjaśnić. Powiedz coś, jeśli uważasz, że nie możesz postępować zgodnie z instrukcjami.
Wyraź swoje oczekiwania. Powiedz swojemu weterynarzowi, czego potrzebujesz. Jeśli masz ograniczenia czasowe lub finansowe, Twój weterynarz zrobi wszystko, co w jego mocy, aby z Tobą współpracować. Jeśli wydarzy się coś, co Cię niepokoi, poinformuj o tym natychmiast weterynarza lub personel, aby mogli spróbować to naprawić.
Pod koniec dnia weterynarze i ich zespoły naprawdę chcą, aby Twój pupil był zdrowy, a Ty szczęśliwy.
-
Pieniądze nie są najważniejsze (choć czasami tak jest)
Pieniądze mogą być drażliwym tematem, zwłaszcza gdy są związane z emocjonalną więzią, którą dzielimy ze swoimi pupilami. Koszty weterynaryjne mogą naprawdę wzrosnąć, gdy zwierzęta są chore. Istnieje również ogólne założenie, że opieka weterynaryjna jest droga .
Prawda jest taka, że prawdopodobnie płacisz mniej niż te usługi są naprawdę warte. Posiadanie psa , kota lub innego zwierzaka będzie kosztować cię pieniądze.
Oto, co musisz wiedzieć, zanim założysz, że weterynarz żąda od ciebie zbyt wysokiej ceny:
- Weterynarze nie robią tego tylko dla pieniędzy. Dostanie się do szkoły weterynaryjnej jest niezwykle trudne, a program jest bardzo wymagający. Następnie kończą studia, zostają lekarzami weterynarii i zarabiają ułamek tego , co lekarze medycyny po ukończeniu szkoły. A tak przy okazji, personel weterynaryjny również zarabia ułamek tego, co ich odpowiednicy w medycynie ludzkiej.
- Medycyna weterynaryjna to biznes. Pewna kwota zysku jest potrzebna, aby biznes się rozwijał. Nawet placówki weterynaryjne non-profit muszą pokryć swoje wydatki i mieć pewną kwotę pieniędzy, aby utrzymać praktykę.
- Wielu weterynarzy chciałoby móc rozdawać usługi za darmo. Dbają o zwierzęta i ich właścicieli i współczują twojej sytuacji finansowej. Ale nie mogą po prostu rozdawać rzeczy za darmo. Proszę, nie próbuj wykorzystywać wielkiego serca swojego weterynarza. Twój weterynarz prawdopodobnie odpowiada przed właścicielem praktyki i może mieć kłopoty z powodu częstych lub dużych rabatów. Jeśli Twoim właścicielem praktyki jest weterynarz , jest jeszcze gorzej, ponieważ wie, jaki wpływ rabaty i „darmówki” mają na jej biznes. Dba o swój personel, pacjentów i klientów. Dlatego chce, aby biznes działał pomyślnie, aby wszyscy mogli na tym skorzystać.
- Jeśli weterynarz zna Twoje obawy finansowe z wyprzedzeniem, zrobi wszystko, co w jego mocy, aby dostosować się do Twojego budżetu. Jednak weterynarz może zrobić tylko tyle, gdy masz bardzo chorego zwierzaka i tylko tyle pieniędzy, aby pokryć badanie. Będą potrzebne testy i leczenie, a to kosztuje.
- Podsumowanie: płacisz za profesjonalistę, tak jak płaciłbyś prawnikowi lub lekarzowi. I prawdopodobnie powinieneś płacić więcej.
Najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jest planowanie z wyprzedzeniem nieoczekiwanych wydatków weterynaryjnych. Załóż osobne konto oszczędnościowe na wypadek nagłych wypadków związanych ze zwierzętami. Zbadaj opcje ubezpieczenia zwierząt domowych. Niektórzy pracodawcy włączają teraz ubezpieczenie zwierząt domowych do pakietów świadczeń! Niesamowite! Upewnij się tylko, że komunikujesz się ze swoim weterynarzem na temat ograniczeń finansowych i doceniasz wartość wysokiej jakości medycyny weterynaryjnej.
-
Proszę pozwolić personelowi Ci pomóc
Kiedy masz pytania lub wątpliwości dotyczące zdrowia swojego pupila, pierwszą myślą jest skontaktowanie się z weterynarzem, aby to omówić. To świetnie! Twój weterynarz chce, abyś zwrócił się o pomoc. Jednak właśnie dlatego Twój weterynarz ma wykwalifikowany, kompetentny personel pomocniczy. Twój weterynarz jest zajęty przyjmowaniem zaplanowanych wizyt. W końcu, jeśli umówiłeś się na wizytę i płaciłeś za ten czas, chciałbyś, aby weterynarz był w pełni zaangażowany i dostępny dla Ciebie przez cały czas wizyty.
Jeśli zadzwonisz i będziesz musiał porozmawiać bezpośrednio ze swoim weterynarzem, być może będziesz musiał poczekać do końca dnia, aż weterynarz oddzwoni. Zamiast tego, gabinet weterynaryjny może mieć pracownika, który będzie dostępny, aby porozmawiać z Tobą od razu. Dlaczego nie omówić swoich obaw najpierw z technikiem weterynarii?
Niech technik weterynarii będzie łącznikiem między Tobą a weterynarzem, aby szybciej uzyskać odpowiedzi. Technik może mieć dla Ciebie odpowiedź od razu, ponieważ został przeszkolony przez weterynarza w zakresie jego zaleceń. Albo technik może potrzebować porozmawiać z weterynarzem i wrócić do Ciebie z konkretnymi odpowiedziami weterynarza. Mogą również pomóc przyspieszyć oddzwonienie od weterynarza.
Każdy członek personelu pomocniczego został przeszkolony, aby działać zgodnie z preferencjami weterynarza. Działają jako agenci weterynarzy i są tam, aby ci pomóc. Proszę traktować ich z szacunkiem i komunikować się z nimi jasno.
-
Weterynarze mają nadzieję, że skorzystasz z ich rady
Kiedy weterynarz udziela ci rady lub coś zaleca, wynika to z lat edukacji i doświadczenia. Jeśli zdecydujesz się pominąć rutynowe badania, nagle przerwać przyjmowanie leków lub zignorować radę weterynarza, robisz dwie rzeczy: narażasz swojego zwierzaka na niebezpieczeństwo i pogarszasz relację, jaką masz z weterynarzem.
Jeśli zwrócisz się do „Dr. Google” i nie zastosujesz się do rady weterynarza, możesz narazić swojego zwierzaka na niebezpieczeństwo. Ważne jest, aby być rzecznikiem swojego zwierzaka, więc naturalnie przeprowadzisz własne badania (prawdopodobnie online). Weterynarze wiedzą, że zamierzasz to zrobić, mają tylko nadzieję, że uzyskasz dokładne informacje.
Upewnij się, że wybierasz strony internetowe, które oferują wiarygodne, faktyczne informacje weterynaryjne . Zrozum, że strony internetowe oferują ogólne porady, które mogą lub nie mieć zastosowania do obecnej sytuacji Twojego zwierzaka.
Jasne, możesz również chcieć zasięgnąć rady u przyjaciół, rodziny, sąsiadów, hodowców, groomerów itd. Ważne jest jednak, aby pamiętać, że te osoby mówią z własnego doświadczenia, a niekoniecznie z miejsca formalnej edukacji i wszechstronnego doświadczenia.
Jeśli weterynarz zaleci coś, czego nie możesz lub nie chcesz przyjąć, powiedz o tym głośno! Weterynarz spróbuje pomóc Ci znaleźć rozwiązanie, które naprawdę Ci odpowiada. Nie zwracaj się do potencjalnie niewiarygodnych źródeł, nie przyjmuj złych rad, a następnie nie wracaj do weterynarza, aby to „naprawić”. Na przykład: nie zdejmuj obroży elektrycznej, ponieważ znajoma powiedziała, że jest dobra dla jej psa, a następnie nie wściekaj się na weterynarza, gdy pies gryzie w miejscu operacji. (Takie rzeczy zdarzają się cały czas.)
Oto sedno sprawy: jeśli naprawdę nie możesz zaufać swojemu obecnemu weterynarzowi, znajdź nowego . Nie szukaj gdzie indziej porady u innego weterynarza
.Przejdź do 5 z 6 poniżej -
Opieka weterynarzy. Czasami troszczą się za bardzo
Można śmiało powiedzieć, że każdy, kto pracuje w branży weterynaryjnej, głęboko kocha zwierzęta. Spędzają dni na traktowaniu zwierząt i ich właścicieli z miłością i współczuciem. Trzymają właścicieli za ręce, gdy ich ukochane zwierzęta są uśmiercane . Głaszczą miękkie pyszczki umierających zwierząt i kołyszą je w kochających ramionach, gdy odchodzą. Przekazują złe wieści właścicielom zwierząt z empatią i pomagają im podejmować najtrudniejsze decyzje . Obserwują, jak zwierzęta doświadczają bólu i dezorientacji i robią wszystko, aby je pocieszyć. Zachowują spokój w obliczu zrozpaczonych klientów, nawet gdy są źli.
Lekarze weterynarii i ich personel również zabierają do domu porzucone zwierzęta, czasami przekraczając własne możliwości. Lekarze weterynarii bardzo chętnie przyjmują trójnożne, jednookie zwierzęta z przewlekłymi schorzeniami. Te zwierzęta potrzebują częstych leków, specjalnych diet i spersonalizowanej opieki. Ale przyjmują zwierzęta bez chwili wahania.
Wszystkie te sytuacje mogą wpłynąć na nas na najgłębszym poziomie. Niektórzy płaczą z powodu utraty pacjentów; niektórzy frustrują się, gdy nie mogą pomóc pacjentowi lub klientowi; niektórzy wpadają w złość, gdy sprawy nie idą dobrze; niektórzy tłumią emocje i później rozwijają problemy. Wskaźniki samobójstw i depresji są bardzo wysokie wśród lekarzy weterynarii.
Większość profesjonalistów weterynaryjnych w pewnym momencie swojej kariery będzie cierpieć na zmęczenie współczuciem i wypalenie. Zmęczenie współczuciem jest wynikiem przewlekłego stresu doświadczanego przez osoby opiekujące się i pomagające ztraumatyzowanym zwierzętom lub ludziom. Może być również określane jako wtórne zaburzenie stresu pourazowego, lub STSD.
Objawy są podobne do objawów PTSD i mogą poważnie wpłynąć na emocjonalne i fizyczne samopoczucie osoby. Zmęczenie współczuciem to bardzo realny stan, który dotyka osoby pracujące w weterynarii, opiece zdrowotnej, straży pożarnej, organach ścigania, pracy socjalnej, doradztwie i innych.
-
Weterynarze nie są cudotwórcami (choć chcieliby nimi być)
Medycyna nie jest nauką ścisłą. Dotyczy to również medycyny weterynaryjnej. Ponadto pacjenci nie mogą nawet rozmawiać z weterynarzami o swoich objawach . Weterynarze muszą być bardzo intuicyjni i obiektywni.
Muszą polegać na badaniach i testach, zebrać wszystkie fakty, a następnie użyć odrobiny wykształconego zgadywania, aby dowiedzieć się, co dzieje się z pacjentem i jak to leczyć. Oczywiście, zwierzęta domowe i ich choroby nie czytają podręczników, więc niektóre przypadki mogą być dość trudne.
Weterynarze chcieliby, żeby istniały magiczne różdżki i mikstury, ale niestety nie ma żadnych. Cuda się zdarzają, ale nie za często. Czasami weterynarz może potrzebować skierować cię do specjalisty. Czasami weterynarz nie może pomóc zwierzęciu poza bezbolesnym zakończeniem cierpienia. Czasami weterynarze popełniają błędy, ale oczywiście robią wszystko, co w ich mocy, aby tego uniknąć.
Bądź cierpliwy wobec swojego weterynarza i jego zespołu. Wszyscy przeszli wiele edukacji, szkoleń i doświadczeń, aby być przy Tobie i Twoim pupilu. Wszystko, co robią, jest dla Twojego dobra i Twojego pupila.